Czy zdrowo znaczy nudno?

Witam Was moje drogie!
Widzę, że spora część z Was ma problem ze zdrowym odżywianiem. Coś tam może i wiecie ale jednak sięgacie po tego wafelka czy po makaron z sosem albo jakieś przetworzone dania.
Dzisiaj przedstawiam Wam piramidę zdrowego żywienia. Każda się z nią spotkała na swojej drodze, jednak mało która stosuje.

Produkty u podstawy powinny być spożywane częściej i w większej ilości, czym wyżej, tym spożycie powinno być rzadsze. Co ważne: są to zalecenia dla osób zdrowych. Niektóre schorzenia mogą wymagać indywidualnej diety.

Ogólnie rekomenduje się spożycie 4-5 posiłków w regularnych odstępach czasu. Na pierwszym planie znajdują się o dziwo napoje! Pijmy moje drogie jak najwięcej! Ale nie alkoholu,czy słodkich napojów ale wody! Dziennie minimum 1,5 litra wody!

Jak łatwo zauważyć podstawą diety są warzywa i owoce – w praktyce powinny one stanowić aż połowę tego co jemy. Istotne są też proporcje, bo 3/4 powinny stanowić warzywa, mniej zaś owoce z uwagi na zawarte cukry. Owoce powinniśmy spożywać do godziny 17, później niestety cukier w nich zawart zamiast dawać energię, daje tłuszczyk.

Na wyższym szczeblu znajdują się produkty zbożowe – co istotne: rekomenduje się spożycie produktów pełnoziarnistych, bo to one są zdrowszym wariantem. Mając do wyboru makaron pszenny zastąpmy go więc pełnoziarnistym odpowiednikiem. Teraz i tak w sklepie dostaniemy nawet makaron z grochu (serio, widziałam dzisiaj w lidlu) , więc nie ma wymówek, że NIE MA .

Dalej pojawia się nabiał – np. 2 szklanki mleka, który można też zastąpić innym produktem mlecznym, takim jak jogurty naturalne, kefiry. Ja jestem fanką twarożków domowych oraz serków wiejskich! Są pyszne i jako przekąska świetnie się sprawdza!

Dwa najwyższe szczeble to produkty, których często nadużywamy – mięsa. Warto aby zamiast czerwonego mięsa, które powinniśmy jeść sporadycznie – pojawiały się w diecie nasiona roślin strączkowych, ryby, jaja, chude mięso. Ma to znaczenie szczególnie w unikaniu spożycia dużej ilości nasyconych kwasów tłuszczowych. A jak mięsko to wiadomo, do tego zawsze jakieś ziemniaczki, fryteczki, zasmażki itp i ... dupcia rośnie! Nie oszukujmy się

Wyżej znajdziemy tłuszcze . Warto zwrócić uwagę na to jakie tłuszcze wybieramy – raczej odradza się spożywanie dużej ilości tłuszczów zwierzęcych. Warto zastępować je tłuszczami roślinnymi – np. olej rzepakowy, oliwa z oliwek.

Na samym szczycie mamy tak uwielbiane przez Was SŁODYCZE! Aż ślinka cieknie na myśl o ciastku, batoniku i innych czekoladowych rozkoszach podniebienia. A to błąd. Tylko puste kalorie , nic nie wnoszące do naszego organizmu, prócz oponki na brzuszku, którą tak kochacie :) zamieńcie na owoce, albo nauczcie się jak jeść słodkie ale zdrowe!

Co zatem mozna wyeliminować z naszej diety już dziś?
Są to :
cukier, słodycze puste kalorie ,które można zastąpić owocami a radość z jedzenia ta sama!
sól -wiadomo, nie da się jeść niedoprawionego jedzenia ale aby jedzenie było smaczne, można wykorzystać zioła.

i nie zapominajmy o ruchu! Nie tylko do lodówki ale także o codziennych ćwiczeniach. O tym już wkrótce :)

Pozdrawiam, 

:)